Nie tak dawno założyciel Facebook'a wziął ślub ze swoją wieloletnią partnerką. Na przyjęciu weselnym wśród gości nie zabrakło Billie'go Joe i Adrienne Armstrong. Jako prezent Billie zaśpiewał piosenkę Last Night On Earth z albumu 21st Century Breakdown.
Tutaj zamieszczam krótki filmik z występu (trochę zła jakość):
A tu zdjęcie Billie'go i Adrienne z przyjęcia weselnego:
No i jeszcze wszystkiego najlepszego dla Państwa Młodych!!! ;p
Siedzę tak dzisiaj na yt i znajduję ciekawe flmiki i myślę sobie: "A dodam je na bloga". No i dodaję... Najciekawsze, związane z nową płytą, która przypominam, że już niebawem, we wrześniu. ;p
a w tym wymienione są piosenki, które prawdopodobnie znajdą się właśnie na nowej płytce (filmik jest po jakimś dla mnie nie zrozumiałym języku, ale zawsze coś) : )))
Ostatnio znalazłam taki filmik na youtube, gdzie nasi idole występują na AMA w 2009 roku. Kiedy oglądałam to wideo coś od początku mi nie grało. Billie Joe za mało się ruszał na scenie i wgl wyglądał źle. Jak później przeczytałam, był wtedy chory na grypę, miał wysoką gorączkę. Sam później przyznał, że to nie był zbyt udany występ jak dla niego. Umieszczam to tutaj, ponieważ go podziwiam za jego poświęcenie. Gdybym ja była tak chora, raczej bym nie wystąpiła. Prosze o komentarze, co Wy o tym myślicie.
4 maja Mike obchodził swoje 40. urodziny. Z tej okazji nie śmię wątpić, że wszyscy fani życzyli mu wszystkiego co najlepsze. Ja także - chodź z lekkim opóźnieniem, jak zwykle - chciałabym złożyć życzenia naszemu najlepszemu basiście na świecie. ;p
Mike: wszystko, co najlepsze dla Ciebie!!!!!!!!!!
I jak to Billie powiedział: "the best fucking bassist in the history of punkrock".
Hehe i taki sześciominutowy filmik od fanów z całego świata: