~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Po awanturze podczas festiwalu iHeartRadio w Las Vegas, po której Billie Joe przerwał występ by naubliżać organizatorom za próbę skrócenia o dwadzieścia minut koncertu, oficjalna strona zespołu wystosowała nieoczekiwane oświadczenie:
"Billie Joe szuka terapii leczenia nadużyć środków odurzających. Chcemy, abyście wiedzieli że nasz set nie został skrócony przez "Clear Channel", ponadto przepraszamy wszystkich tych, którzy poczuli się urażeni podczas festiwalu. Z przykrością musimy przełożyć niektóre z naszym nadchodzących występów promocyjnych."
źródło: http://www.greenday.art.pl/
a tutaj więcej informacji:
Lider grupy Green Day dosadnie dał o sobie znać podczas festiwalu iHeart Radio w Las Vegas. Muzyk przerwał koncert, sklął organizatorów, po czym rozwalił swoją gitarę i zszedł ze sceny. Dzień później przedstawiciele zespołu poinformowali, że Billie zgłosił się na terapię odwykową.
Muzyk zgłosił się na odwyk dwa dni po szokującym zachowaniu podczas występu w Las Vegas. Przedstawiciele zespołu poinformowali, że terapia ma pomóc muzykowi zwalczyć uzależnienie od narkotyków. Jednocześnie w oświadczeniu przeproszono za zachowanie Billie'go.
Pod koniec piątkowego koncertu grupy Green Day, lider
zespołu przerwał występ i rozpoczął bogato upstrzoną wulgaryzmami tyradę
obrażającą organizatorów. Powodem miała być informacja o tym, że zespołowi
pozostała zaledwie minuta na zakończenie występu. Większość jego przemowy
pozbawiona była jednak większego sensu, a Billie skupiał się nad tym aby wpleść
w nią jak najwięcej wulgaryzmów. Na koniec roztrzaskał swoją gitarę i wyrzucił
mikrofon w stronę widowni. Nie sprawiał wrażenia trzeźwego, a decyzja o udaniu
się na odwyk zdaje się potwierdzać tę tezę.
Najbliższe koncerty zespołu zostały odwołane.
źródło: http://muzyka.onet.pl/newsy/rock/green-day-billie-joe-armstrong-trafil-na-odwyk,1,5255211,wiadomosc.html
a tu zdjęcie:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz